Dziękuję Wam bardzo za 4,000 odwiedzin! To naprawdę budujące i muszę się wziąć do roboty, bo mi wstyd przed Wami, że tak rzadko dodaję posty :>
Składniki na 12 placuszków:
225 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki stołowe cukru
1 jajko
15 g stopionego masła
300 ml mleka
1 jabłko
50 g czekolady pokrojonej w małą kostkę
czerwony barwnik spożywczy lub owocowy/czekoladowy sos do podania
ew. cukier puder do posypania
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy proszek do pieczenia i cukier, mieszamy. W środku robimy wgłębienie, do którego wlewamy stopione masło i jajko. Ubijamy trzepaczką, stopniowo wlewając mleko, aż powstanie gładkie, rzadkie ciasto.
Jabłko obieramy ze skórki, usuwamy gniazdo nasienne i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Wrzucamy do ciasta razem z kawałkami czekolady, starannie mieszamy.
Na średnim ogniu rozgrzewamy patelnię o grubym dnie i lekko ją natłuszczamy (dobrze jest użyć np. bawełnianego płatka kosmetycznego albo ręcznika papierowego, aby rozprowadzić olej na patelni). Na jeden placuszek należy wylać dwie łyżki stołowe ciasta i rozprowadzić je, tworząc niewielki placek.
Smażymy przez kilka minut, aż na powierzchni placka pojawią się bąbelki. Przekładamy na drugą stronę i smażymy kolejną minutę. Zdejmujemy z patelni i przechowujemy w ciepłym miejscu. W ten sam sposób smażymy około 12 placuszków. Aby usmażone placuszki nie wystygły, układamy je jeden na drugim, przekładając pergaminem, żeby się nie posklejały.
Ja smażyłam podłużne placuszki i ułożyłam dwa na talerzu, żeby przypominały serduszko. Posypałam cukrem pudrem i barwnikiem spożywczym zrobiłam serce na jednym z nich i voila!
Smacznego!
trzeba wypróbować :D
OdpowiedzUsuń